Imię: Jurek Nazwisko: Blumenfeld

Syn Wandy i Pinkusa. Z rodziny lekarskiej (ojciec był prawdopodobnie lekarzem a matka dentystką). W czasie powstania warszawskiego ukrywał się z ojcem w warsztacie na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Zjazdu. Zajmował się czytaniem po raz kolejny tych samych książek, lepieniem z plasteliny, graniem w karty z ojcem. Kiedy ojciec przebił się do sąsiedniego lokalu, pracowni malarskiej, a później dalej do warsztatu metalowego i mieszkania, to Jurek przeciskał się przez małe dziury i ruszał na poszukiwania żywności i wody. Wracał z sukcesami. Przynosił suchary, wodę, marmoladę itp., czasami znajduje książki. Od połowy września, zaczynają spędzać dni głównie w kryjówce, przez uszkodzone pociskiem drzwi codziennie wchodzą obcy ludzie. Pamiętnik urywa się 10 października. Wiadomo, że obaj zginęli.

W pamiętniku nie jest określony wiek Jurka. Wiadomo, że był chłopcem, który lubił się przytulać, umiał czytać, był chłopcem drobnym, na tyle dojrzałym, że wyruszał na samodzielne wyprawy w poszukiwaniu żywności.