Łaźnia na Pawiaku była jedynym miejscem, w któ...

  • NIE
  • Łaźnia na Pawiaku była jedynym miejscem, w którym więźniowie mieli możliwość porozumiewania się między celami. Każdy z więźniów Pawiaka był w łaźni przynajmniej raz w tygodniu. Rolę pośredników w kontaktach pełnili pracownicy łaźni. Działali w pełnym sekrecie. Zapoczątkowali system pocztowy, który nigdy nie został wykryty. Jeden z pracowników łaźni, po przyjściu grupy do kąpieli, zagadywał strażnika. W tym czasie pozostali rozdawali grypsy zostawione wcześniej dla konkretnych więźniów. Potem dawali papier i ołówki tym, którzy chcieli gryps zostawić. Grypsy chowali w bezpiecznym miejscu łaźni. Dawało to więźniom m.in. możliwość uzgodnienia zeznań przed przesłuchaniem.
    W łaźni pracowali m.in. Julian Hirshaut, Heniek Lederman, Samuel Chill, Dattyner, "kulawy" Mietek i Chaim Finkelstein. Finkelstein obsługujący krany z ciepłą i zimną wodą. Opracował system porozumiewania się za pomocą o informacji o temperaturze wody. Hasła były ustalone i znane Finkelsteinowi.

  • 1943-00-00
  • 1944-00-00
  • powstanie w getcie, powstanie warszawskie
  • praca
  • atmosfera, konspiracja żydowska, kontakty z innymi Żydami