Po wyjściu z getta Henryk i Halina Bormanowie...

  • NIE
  • Po wyjściu z getta Henryk i Halina Bormanowie pojechali do Czarnej Strugi, do chłopa poleconego im przez jedną z pracownic inż. Serkowskiego. Chłop nie znał pochodzenia swoich lokatorów, wiedział, że uciekli z Warszawy przed bombardowaniami radzieckimi. Ale chłop nie miał miejsca w chałupie i umieścił ich w stodole, w której przetrwali dwa tygodnie. Czasem przyjeżdżali do nich znajomi robotnicy z fabryki inż. Serowskiego w Warszawie. Jeden z nich się upił u leśniczego i zdradził, że Bormanowie są Żydami. Na szczęście kiedy żandarmi przyszli aresztować Bormanów, ci byli już w Warszawie.

  • 1942-00-00
  • wysiedlenie
  • mieszkaniowe
  • obcy człowiek