2 września 1944 r., do zburzonego domu na Fret...

  • NIE
  • 2 września 1944 r., do zburzonego domu na Freta 1 przedostali się, z ul. Podwale poprzez Długą, Edward Gałka i Danuta Ślęzak. Na Freta 1 była piwnica przebita na Freta 3. Przedostanie się trwało 2 godz. , ranni musieli się czołgać. Znalazło się w niej 22 rannych. Na opiekę nad nimi były tylko dwie sprawne kobiety, w tym Danuta. Obie nosiły wodę rannym w gorączce pragnącym pić. Następnego dnia rankiem Niemcy usłyszeli jęki rannych, stanęli na schodach do piwnicy, krzyknęli "raus", ale do piwnicy nie zeszli. Z piwnicy wyszło 8-9 osób, które Niemcy zastrzelili. Ukrywający się znaleźli w sąsiednich piwnicach znaleźli cukier, jakieś pożywienie i mnóstwo alkoholu wódkę, wina i szampana. Po raz pierwszy mogli pić szampana. Jeden z ukrywających się zaczął, pewnego dnia, gotować na patelni mąkę z wodą. Posłyszeli (poczuli?) to Niemcy. Znaleźli go i zastrzelili. W świetle świeczek nie zauważyli dwojga leżących, Edwarda i Danuty. Tej samej nocy przyszedł do ich piwnicy Edward Małecki. Wkrótce inni ukrywający się, ranni, zmarli. Zostały trzy osoby: Edward Gałka, Danuta Ślęzak i Edward Małecki. Nie usunęli zwłok, stanowiły pewna ochronę przed Niemcami. Przebywali w trójkę w piwnicy 5 tygodni. Edward Gałka leżał w malignie, kończyła się woda. Wino nie gasiło pragnienia, myli się w wódce. 7 października nie było już nic do picia i jedzenia, z piwnicy wyszła Danuta. Spotkała pod kościołem św. Jacka Szarytkę, która powiedziała jej, że jest już po kapitulacji. 8 października Danuta zawiozła obu Edwardów do szpitala na Płocką.

  • 1944-09-02
  • 1944-10-08
  • powstanie warszawskie
  • inna pomoc, medyczne
  • Powiązani ludzie:

    Powiązane miejsca:

    • Freta 3

      Do piwnicy na Freta 3 przebili się ranni w powstaniu warszawskim.