Imię: Andrzej Nazwisko: Małecki

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Andrzej
  • Małecki
  • Tak
  • Warszawa ul. nieznana
  • Nieznana
  • 2 września 1944 r. znalazł się , ranny, w piwnicy na Freta 3, razem z 22 rannymi. Na opiekę nad nimi były tylko dwie sprawne kobiety, w tym Danuta Ślęzak. Obie nosiły wodę rannym w gorączce pragnącym pić. Następnego dnia rankiem Niemcy usłyszeli jęki rannych, stanęli na schodach do piwnicy, krzyknęli "raus", ale do piwnicy nie zeszli. Z piwnicy wyszło 8-9 osób, które Niemcy zastrzelili. Ukrywający się znaleźli w sąsiednich piwnicach znaleźli cukier, jakieś pożywienie i mnóstwo alkoholu wódkę, wina i szampana. Po raz pierwszy mogli pić szampana. Jeden z ukrywających się zaczął, pewnego dnia, gotować na patelni mąkę z wodą. Posłyszeli (poczuli?) to Niemcy. Znaleźli go i zastrzelili. W świetle świeczek nie zauważyli innych. Wkrótce inni ukrywający się, ranni, zmarli. Zostały trzy osoby: Edward Gałka, Danuta Ślęzak i Edward Małecki. Nie usunęli zwłok, stanowiły pewną ochronę przed Niemcami. Przebywali w trójkę w piwnicy 5 tygodni. 7 października nie było już nic do picia i jedzenia, z piwnicy wyszła Danuta. Spotkała pod kościołem św. Jacka Szarytkę, która powiedziała jej, że jest już po kapitulacji. 8 października Danuta zawiozła obu Edwardów do szpitala na Płocką. Później zawiez iono go, razem z innymi rannymi, do szpitala w Krakowie, na Czerwonym Prądniku. Przeżył.

  • powstanie warszawskie
  • działania Niemców, pomoc
  • inna pomoc, medyczne