Imię: Bronisława Nazwisko: Kuligowska

Miała dokumenty nieżyjącej Polki. Jej mąż był w obozie w Skarżysku. Przekupiła, za 300 zł, jakiegoś majstra Polaka i ten wyprowadził jej męża z obozu, ale jednocześnie nasłał na nich Ukraińców, zostali aresztowani. Mąż został rozstrzelany. Ona, jako Polka pomagająca Żydom została aresztowana, i miała być wywieziona do obozu. Przy rewizji znaleziono u niej kartkę z imieniem ojca. Została skazana na śmierć. Kiedy czekała na wykonanie wyroku w obozie w Skarżysku, udało jej się uciec. Dotarła do jakiej stojącej na uboczu chaty, powiedziała, że jest Polką z obozu. Po odpoczynku, pojechała do Warszawy, zamieszkała na jakiś czas na Małej z kuzynami Wiśniewiczami. Znalazła w gazecie ogłoszenie o pracy dla służącej. Trafiła do bardzo przyzwoitej rodziny mecenasa Ukieńskiego, na ul. Prokuratorskiej. Po kilku miesiącach pracy przyznała się, że jest Żydówką, ale to wyznanie tylko polepszyło stosunek pracodawców do niej.