Imię: Wanda Nazwisko: Lurie

Siostra Jerzego i Lilki (Mała Lilka). Pracowała w hurtowni farmaceutycznej brata. W getcie mieszkała z rodziną na Muranowie. Kiedy zaczęła się akcja wysiedleńcza, niemiecki komisarz hurtowni, Bergner, zaopatrzył ją, brata Jerzego, jego żonę Lilkę (Gruba Lilka), siostrę Lilkę (Mała Lilka) oraz ich dobrą znajomą Annę, w prawdziwe aryjskie dokumenty i przepustki. Dzięki temu wyszli z getta wynosząc w plecakach córeczkę Anny i synka Romana Rozenbacha (szwagier), Józia. Przez pewien czas mieszkała ze swoim bratem i znajomą na Marszałkowskiej w mieszkaniu Kazimierza Kolczyńskiego. Miała różne kontakty wśród Polaków dzięki swojemu narzeczonemu, z którym bywała w jego towarzystwie. Dzięki temu mogła w czasie okupacji wynajdywać lokale dla członków swojej rodziny. Z Marszałkowskiej wyprowadziła się na Mokotowską, a swój pokój u Kolczyńskiego, w którym jakoby miała jeszcze swoje rzeczy, odstąpiła Irenie i Romanowi Rozenbachom. W mieszkaniu swojej przyszłej teściowej, pani Malinowskiej, umieściła swoja młodszą siostrę, Lilkę (Mała Lilka). Miała bardzo dobry wygląd, była elegancka, nikt nie podejrzewał, że jest Żydówką. Poruszała się swobodnie po ulicach. Odwiedzała Irenę i Romana Rozenbachów, przynosiła im pieniądze od swojego brata, robiła zakupy, załatwiała kolejne mieszkania dla nich. Jej szwagierka (żona brata Gruba Lilka) i najmłodsza siostra Lilka (Mała Lilka) zostały aresztowane u pani Malinowskiej i zawiezione na Pawiak gdzie zostały rozstrzelane. W jej mieszkaniu na Mokotowskiej zbierali się ludzie z AK, była też gromadzona tam broń przed powstaniem warszawskim.