Za radą Targowskiej, życzliwej żony komendanta...

  • NIE
  • Za radą Targowskiej, życzliwej żony komendanta granatowej policji z Końskich, Irena Bolkowska jedzie do jej byłego zięcia, dyrektora gimnazjum. Nie może niczego zapisać, musi zapamiętać wszystkie informacje. Ma podać hasło „Sanitariuszka”. Na Białołęckiej pod podanym adresem widzi budkę z niemieckim żandarmem. Przestraszona pyta po polsku o gimnazjum, żandarm okazuje się Czechem i rozumie pytanie, wskazuje jej budynek. Tam woźna, zapytana o dyrektora, pyta, o którego z dwóch dyrektorów chodzi: Malinowskiego, czy Łaciaka? Irena strzela na chybił trafił, Targowska nie podała jej nazwiska. Wybiera celnie Łaciaka, który na hasło „Sanitariuszka” udziela jej wszelkiej pomocy. Pomaga jej wydobyć z getta Borowicza, wynajmuje im pokój na Nowym Świecie.

  • 1943-00-00
  • administracyjne, działania Polaków, konspiracja, mieszkaniowe, nauka, pomoc, praca, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, gestapo/żandarmeria, gospodarze, inna pomoc, konspiracja polska, kontakty z innymi Żydami, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, praca, znajomi
  • Str. 17 – 18
  • Powiązani ludzie:

    • Targowska Nieznane

      Żona komendanta granatowej policji z Końskich, Wiktora Targowskiego. Irena Bolkowska poznała go w czasie akcji wysie...

    • Łaciak Władysław

      Były zięć Targowskiej, żony komendanta granatowej policji z Końskich, Wiktora Targowskiego. Targowska daje do niego...

    • Bolkowska Irena

      Irena Bolkowska, urodzona w 1918 w Łodzi, pielęgniarka. Po wybuchu wojny ucieka do Białegostoku z mężem i siostrą, p...

    Powiązane miejsca:

    • Białołęcka 36

      Irena Bolkowska jedzie po pomoc do byłego zięcia Targowskiej, żony komendanta granatowej policji z Końskich.