Janina Brandwajn, w zamian za referencje dla n...

  • NIE
  • Janina Brandwajn, w zamian za referencje dla nowych pracodawców, obsługiwała przyjęcie u akuszerki p. Solarskiej, na Żurawiej 31. Gośćmi przyjęcia byli agenci Kripo, m.in. ci dwaj, którzy jakiś czas wcześniej zrobili rewizję w mieszkaniu Solarskiej i aresztowali ukrywającego się tam Żyda, Dawida Motyla. Wtedy podczas rewizji zabrali Solarskiej sporo kosztowności, m. in. broszkę którą jedna z pacjentek dała jej w zastaw w zamian za aborcję. Aby odzyskać tę broszkę, Solarska urządziła dla Kripowców przyjęcie. Kiedy Janina skończyła pracę, położyła się spać w mieszkaniu Solarskiej. Nad ranem obudził ją jakiś mężczyzna mówiący do niej po polsku "panno Brandwajn" i kazał jej jak najszybciej uciekać. Janina przeraziła się, skąd obcy mężczyzna znał jej nazwisko. Okazało się, że to był jeden z gości, mąż byłej pacjentki dr Hieronima Brandwajna, którego żonie i córeczce Hieronim lekarz uratował życie. Solarska, po pijanemu, pochwaliła się gościom, że jej służąca jest córką dra Brandwajna. Mężczyzna powiedział, że za godzinę przyjdą po Janinę Niemcy. Oczywiście uciekła jak najszybciej.

  • 1943-00-00
  • czerwiec ?
  • powstanie w getcie
  • działania Niemców, działania Polaków, pomoc
  • gestapo/żandarmeria, inna pomoc, obcy człowiek