Hena Mandel ucieka z getta w Żółkwi z pomocą o...

  • NIE
  • Hena Mandel ucieka z getta w Żółkwi z pomocą opłaconych Polaków, trafia do Legionowa. Jedna z eskortujących ją Polek, niejaka Babecka, prowadzi ją do domu rodziców, obiecując Henie wcześniej świetne warunki. Umieszcza ją jednak w obskurnym pokoiku, który rodzina wynajmuje prostytutkom na godziny. Przychodzi matka Babeckiej, zaczyna krzyczeć i narzekać, że nie ma pieniędzy na obiad. Hena daje jej 60 złotych.

  • 1943-01-00
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, szantaż, szmalcownictwo, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, dzieci, gospodarze, komunikacja, koszty, obojętność, pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, poza Warszawą, szantażysta/szmalcownik, z papierami aryjskimi
  • Str. 6 – 7
  • Powiązani ludzie:

    • Mandel Hena

      Pielęgniarka, do wybuchu wojny mieszka z mężem i córkami w Żółkwi, są zamożni, mąż pracuje w przemyśle drzewnym, ma...

    • Babecka Nieznane

      Obiecuje Henie Mandel, że przewiezie ją bezpiecznie z Żółkwi do Warszawy, dostaje za to pieniądze. W pociągu obiecuj...

    • Matka Babeckiej Nieznane

      Jej córka towarzyszy Henie Mandel w ucieczce z Żółkwi do Warszawy, dostaje za to pieniądze. Namawia Henę, by zamiesz...

    Powiązane miejsca: