Imię: Tereska Nazwisko: Nieznane

  • NIE
  • Kobieta
  • Tereska
  • około 1928
  • Brak informacji
  • Z Warszawy
  • miejscowość podwarszawska
  • Otwock
  • Polak
  • na powierzchni
  • inne zagrożenie
  • Jej siostra jest sąsiadką Staśka Grunta. Tereska przychodzi do Gruntów, pomaga w gospodarstwie. Pewnego dnia słyszy stukanie w kominie: to Artek Gelblum daje sygnał, że są głodni, od dawna nie dostali jedzenia. Dziewczyna zagląda do pieca, widzi w piecu rękę Artka, przerażona zamyka drzwiczki po drugiej stronie i biegnie do gospodarzy, skarżąc się, że widziała rękę w kominie. Gospodarze – także przestraszeni – nie tracą przytomności i zapewniają Tereskę, że w kominie straszy. Po kilku tygodniach zdradzają jej jednak, że za ścianą ukrywają się Gelblumowie. Tereska zaczyna przynosić jedzenie Gelblumom. Opowiada o nich także siostrze i jej mężowi, Leonowi Białemu. Leon zaczyna przychodzić, poznaje Gelblumów.

  • wysiedlenie
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, praca, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, gospodarze, humor, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, pomoc długotrwała, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, poza Warszawą, praca, znajomi
  • Str. 12 – 13