Imię: Wiktor Nazwisko: Gołębiowski

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Wiktor
  • Gołębiowski
  • 1899-09-03
  • Warszawa
  • Tak
  • Z Warszawy
  • Mokotów
  • Madalińskiego
  • Polak
  • w mieszkaniu
  • Mąż Marii z domu Holka. Przemysłowiec, do 1949 r. prowadził odlewnię żeliwa. Jego żona pracowała w fabryce pończoch "Zoka", mieszczącej się w granicach getta. Miała stałą przepustkę do getta. W fabryce pracowała rodzina Polirsztok, rozwiedzione małżeństwo Janina i Roman, oraz bracia Sznajdermanowie, adwokat Marian i lekarz Ignacy. Pomagali tym rodzinom w miarę swoich możliwości. Latem 1942 r. pracownicy fabryki zostali zabrani na Umschlagplatz, w tym Polirsztokowie z ośmioletnim synem Jerzym. Jego żona zaczęła wtedy bardzo intensywną interwencję u trenheudera fabryki i uzyskała zwolnienie dla całej piątki. Później załatwili fałszywe dokumenty dla Janiny Polirsztok, jej syna i Mariana Sznajdermana (drugi mąż Janiny) na nazwisko Szepetowscy, a także dla Ignacego Sznajdermana na nazwisko Kański. Wyprowadzili ich z getta i umieścili w Pustelniku pod Warszawą. Roman Polirsztok nie chciał skorzystać z możliwości wyjścia. Nawiązali kontakt z konsulem ambasady węgierskiej i przy jego pomocy wyekspediowali całą czwórkę na Węgry.
    Jesienią 1942 r. lub wiosną 1943 r. z Gołębiowskim nawiązała kontakt rodzina Leszczyńskich ukrywająca się w Warszawie. Leszczyńscy (Julian, Władysław, Stanisław z żoną i Jadwiga) pochodzili z Łowicza w którym, u swojego stryja Leona, spędzał w dzieciństwie wakacje i święta Wiktor Gołębiewski. Wiktor, Władysław i Julian serdecznie się przyjaźnili. Obydwaj bracia Leszczyńscy, jedyni z rodziny którzy wychodzili na ulicę, zaczęli okresowo nocować u Gołębiewskich. Po czym zaprowiantowani wracali do swojej kryjówki i reszty rodziny na Saskiej Kępie.

  • powstanie w getcie, w getcie, wysiedlenie
  • administracyjne, działania Polaków, pomoc
  • inna pomoc, obcy człowiek, pomoc długotrwała, pomoc lokalowa, znajomi