Irena i Wacław Szyszkowscy mieszkali z trójką...

  • NIE
  • Irena i Wacław Szyszkowscy mieszkali z trójką małoletnich dzieci na Żurawiej 24. Kiedy przyjaciel Wacława, Józef Zysman, poprosił o pomoc w ratowaniu swojego czteroletniego syna Piotrusia, Szyszkowscy nie mogli ukryć u siebie chłopca, ze względu na małe dzieci. Znaleźli dla niego miejsce w zakładzie sióstr zakonnych pod Warszawą. Zaczęły krążyć plotki o pochodzeniu Piotrusia i zmusiły Szyszkowskich do umieszczenia go gdzie indziej. Taka sytuacja powtarzała się kilkakrotnie. Za każdym razem Szyszkowscy przenosili Piotrusia do nowego miejsca. Piotruś przeżył okupację.
    W ten sam sposób Szyszkowscy uratowali dwie córki adwokata Romana Frydmana-Mirskiego.

  • 1942-00-00
  • 1944-00-00
  • lipiec-sierpień
  • powstanie w getcie, powstanie warszawskie, wysiedlenie
  • działania Polaków, pomoc
  • dzieci, inna pomoc, pomoc długotrwała, znajomi