Imię: Nieznane Nazwisko: Skórnik

  • TAK
  • Mężczyzna
  • Nieznane
  • Skórnik
  • 1943
  • Majdanek
  • Nie
  • Spoza Warszawy
  • Kalisz ul. nieznana
  • Warszawa ul. Ogrodowa 20; Nowolipki 5; szop rymarzy na Nowolipki; bunkier Franciszkańska 20; Majdanek
  • Żyd
  • Syn Abrama Hanocha i Frajdy Skórników, miał jedna siostrę (P. Tomaszewska). Żonaty, dwójka dzieci. W 1939 r. został, razem z rodziną wysiedlony z Kalisza. Zamieszkali w Warszawie. Znaleźli się w getcie. Ojciec zmarł w getcie na gruźlicę. Razem z żoną dostali się do szopu rymarzy na Nowolipkach, a matka i siostra (już wdowa) zajmowały się jego dziećmi. Przyjacielem rodziny, i dawnym sąsiadem w Kaliszu, był Majer Wajnsztejn, placówkarz, szmugler, przemycał broń do getta. Dzięki jego znajomości z "chłopcami z Miłej", rodzina znalazła miejsce w bunkrze. Któregoś dnia poczuli zupełny brak powietrza. Kiedy zdecydowali się na wyjście przez klapę, okazało się, że na te drogę jest już za późno, płomienie dostawały się do bunkra. Dwaj mężczyźni, Skórnik i Majer Wansztejn wybili łomami otwór w murze, którym kolejno wychodzili. Dom był już całkiem spalony, co chwila resztki muru spadały grożąc śmiercią. Z tego powodu Niemcy uciekli i nie zabili wychodzących z bunkra. Przez wiele dni tułali się wśród gruzów, bez żywności i odzieży. Dzięki Wajnsztajnowi skontaktowali się chłopcami z organizacji bojowej, którzy przyjęli ich do swojego bunkra na Franciszkańskiej 22. 1 maja schron otoczyli Niemcy, kierownictwo schronu postanowiło się poddać. Został zaprowadzony, razem z rodziną do wagonów i wywieziony do obozu w Majdanku. Całą noc ludzie leżeli na placu obozu. Później oddzielono matki z dziećmi, w tym jego żonę, i zaprowadzono do kąpieli. Nie zostały zabite, znalazły się w obozie w bloku dziecięcym, ale po pewnym czasie wywieziono z obozu dzieci w nieznanym kierunku. Matka, w czasie selekcji, poszła do komory gazowej. W obozie starał się dostać do szpitala. Wiadomo, że dostał zastrzyk fenolu w serce.

  • powstanie w getcie, w getcie, wysiedlenie
  • kryjówka, obozy, śmierć, wysiedlenie