Imię: Aleksander Nazwisko: Wiksman

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Aleksander
  • Wiksman
  • 1920-09-23
  • 1942
  • Częstochowa
  • Treblinka
  • Nie
  • Spoza Warszawy
  • ul.Narutowicza 33 m. 7, Częstochowa
  • ul. Targowa 3, Częstochowa
  • Żyd
  • towary
  • inne zagrożenie, rozpoznanie
  • Aleksander (Olek) Wiksman, ur. w 1920 roku w Częstochowie, syn Pinkusa i Felicji z domu Peltz. Był ukraińskim Żydem. Najstarszy z czwórki rodzeństwa. Ojciec przed wojną miał zakład tapicerski i uczył fachu swojego syna. W nocy z 19 na 30 września 1940 roku pojechał z matką do Warszawy. Mieli ze sobą towary na handel (60 kg margaryny i podobną ilość sacharyny). W drugim zeznaniu Aleksander twierdził, że nie znał zawartości bagażu, a jego matka udawała się do Warszawy do lekarza (specjalisty od wątroby i nerek, których brakowało w Częstochowie). 30 września na dworcu zatrzymał ich sokista Schlegel. Osadzony na Daniłowiczowskiej a następnie na Rakowieckiej. syrokiem z 13 marca 1941 roku Skazany na 3 miesiące więzienia i 600 zł grzywny (wymiennej na miesiąc więzienia). Wypuszczony 18 marca, kara została uznana za odbytą. Podczas pobytu w więzieniu zachorował na tyfus i spędził 5 tygodni w szpitalu, została mu po chorobie rwa w dłoniach i stopach.

  • przed gettem
  • działania Niemców, gospodarcze
  • gestapo/żandarmeria, handel
  • W aktach znajduje się list Aleksandra do sądu w sprawie grzywny. Argumentuje w nim, że jego pobyt w więzieniu trwał 5,5 miesiąca i prosi o policzenie tego czasu jako zwolnienie z grzywny. Ponadto w liście z 13 sierpnia 1942 roku pisał, że pracuje jako robotnik przymusowy (przy budowie lotniska) i zarabia tygodniowo 20 zł.

    Zginął w Treblince, z całej rodziny uratowała się jedynie jego siostra Basia, która złożyła zeznania w Yad Vashem: https://yvng.yadvashem.org/nameDetails.html?language=en&itemId=978888&ind=1