Imię: Franciszek Nazwisko: Maj

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Franciszek
  • Maj
  • 1906-00-00
  • Przeczów [nazwa nieczytelna], woj. kieleckie
  • Tak
  • Z Warszawy
  • Śródmieście
  • ul. Grzybowska 57
  • Ul. Karmelicka 4, Elektoralna, Kielce, ul Jaracza 20, Łódź
  • Polak
  • podstawowe
  • Franciszek Maj jest szewcem. W 1941 nawiązuje kontakt ze znajomym Żydem, Rochmanem, który pracuje na placówce poza gettem, przy Grzybowskiej 57. Rochman przynosi Majowi rzeczy do sprzedania. W 1942 Rochman prosi Maja o pomoc. Maj w tym celu wynajmuje parterowe mieszkanie przy ul. Karmelickiej 4, dzięki znajomości z administratorem. Szykuje schron w piwnicy, do której prowadzi bezpośrednie zejście z mieszkania. Schron jest gotowy przed powstaniem w getcie. Rodzina Maja (żona i dzieci) nie wie o jego zamiarach. mieszkają nadal przy Grzybowskiej 57. Tymczasem Maj wyprowadza się na Karmelicką, nie może jednak przeprowadzić tam Rochmana, cała okolica jest obstawiona przez Niemców.

    Maj zostaje na Karmelickiej jako komendant OPL (ochrony przeciwlotniczej). Ma punkt obserwacyjny na drugim piętrze. Widzi po drugiej stronie ulicy Żydów, siedzących w płonącym domu i ginących w płomieniach. Ten straszny widok sprawia, że przysięga sobie pomóc każdemu, kto go poprosi o pomoc.

    W nocy wydostaje się z getta 7 osób, proszą Maja o pomoc. Przetrzymuje ich przez 5 dni w mieszkaniu na Karmelickiej. Potem wyruszają dalej; po 3 miesiącach przysyłają do Maja list z Janowca nad Wisłą.

    Maj jest już zameldowany na Karmelickiej, bywa tam regularnie w związku z pracą w OPL. Jest świadkiem sceny ulicznej, kiedy granatowy policjant zatrzymuje kobietę; potem razem z Ukraińcem rewidują ją, okradają z pieniędzy i zabijają. Maj wstrząśnięty tą sceną przez kilka dni nie zagląda na Karmelicką.

    Sąsiadka z Grzybowskiej, Polka, krawcowa Lampczakowa przekazuje mu pod opiekę uciekinierów z getta, znajomych Rochmana, Abrama Króla z żoną i córeczką. Maj ratuje ich przed Gestapo, ukrywając ich na strychu, potem do końca wojny opiekuje się nimi i szuka dla nich kryjówek.

    Umieszcza ich u swojego brata, Marcelego Maja, na Grochowie. Królowie ukrywają się w pokoju zniszczonym bombardowaniem. Maj z bratem budują tam niewielką skrytkę, w której Żydzi chowają się w nagłych wypadkach. Królowie nie mają pieniędzy. Franciszek dowiaduje się od Króla o 11 Żydach, ukrywanych na Grochowie w odlewni żelaza przez wyższego oficera Wehrmachtu. Król pomaga Majowi skontaktować się z niejakim Szaniawskim, który także opiekuje się owymi Żydami. Ten kontaktuje z nimi Maja. Jeden z nich, Flint, zgadza się łożyć środki na utrzymanie rodziny Królów.

    Po wybuchu w odlewni oficer Wehrmachtu wywozi ukrywających się Żydów, zostaje tylko Flint i jego żona. Maj zabiera ich do mieszkania brata na Kobielską, gdzie cudem unikają wykrycia przez Niemców.

    W międzyczasie Franciszek Maj koresponduje z Rochmanem, który jest z rodziną w obozie w Poniatowej. Oficer Wehrmachtu załatwia Majowi przepustkę, dzięki której może dostać się do obozu. Przyjeżdża tam wielokrotnie, przewozi korespondencję do Warszawy, wywozi syna Rochmana z żoną i dwóch innych Żydów z Kazimierza – Elpera i Wasermana. Ukrywa ich na Karmelickiej.

    Dzięki znajomościom z Poniatowej Maj zna w W-wie wielu ukrywających się Żydów. Maj dostaje dla nich pieniądze od nieznanego człowieka.

    Na Karmelickiej mieszkają syn Rochmana z żoną, córka Flinta i Waserman. Na krótko przed Powstaniem Warszawskim, przenosi się tam także Abram Król z żoną. Maj pomaga także innym ukrywającym się Żydom, przewożąc ich samochodem pocztowym, którego Niemcy z zasady nie rewidują.

    Po wybuchu Powstania dom na Karmelickiej znajduje się na granicy pomiędzy Niemcami i powstańcami. Niemcy zaczynają podpalać budynki przy Karmelickiej 4, 6 i 8. Maj z rodziną i ukrywani przez niego Żydzi muszą uciekać. Przechodzą przekopami pomiędzy piwnicami. Wydostają się na Leszno, docierają do Orlej, potem znajdują mieszkanie w wypalonej oficynie na ul. Elektoralnej. Zawalają schody na klatce schodowej. Maj i jego bliscy zatrzymują się w mieszkaniu na Elektoralnej do 10 września 1944. Żywność znajdują w piwnicach budynku.  10 września Maj ze swoją rodziną i z córką Flinta wychodzi z Warszawy, razem z innymi mieszkańcami miasta.

    Tymczasem ktoś donosi na Maja w obozie w Pruszkowie, że ma ze sobą żydowskie dziecko. Majowi udaje się przekupić gestapowca, który dopisuje go do transportu osób wywożonych z Pruszkowa. Docierają do Kielc, zatrzymują się tam do zimy. Pod koniec grudnia docierają do Grójca. Tam Maj dowiaduje się od Szaniawskiego, że jego znajomi Żydzi przeżyli, co go bardzo cieszy. Po wyzwoleniu Maj spotyka się z Abramem Królem i resztą znajomych na Elektoralnej.

  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, handel, inna pomoc, pomoc długotrwała, pomoc finansowa, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, praca, znajomi
  • 17