Zosia informuje Leokadię Schmidt, że pod wpływ...

  • NIE
  • Zosia informuje Leokadię Schmidt, że pod wpływem alkoholu opowiedziała sąsiadom wszystko o niej i jej mężu; jedna z lokatorek złożyła doniesienie u sołtysa, w każdej chwili może się zatem pojawić policja. Leokadia prosi ją, by zawiozła dziecko do Warszawy i zostawiła je swojej ciotce Juli. Zosia zabiera synka Schmidtów, wraca, oświadcza, że nie zastała Juli, zostawiła dziecko u Michalskich. Zapowiedziała też, że Henryk Michalski przyjedzie następnego dnia. Na noc sprowadza Leokadię do pustego, zamkniętego pokoju na parterze budynku. Ma tam przetrwać do rannej wizyty Michalskiego. Leokadia żegna się z gospodynią i sąsiadami, udając, że jedzie do Warszawy.

  • 1942-00-00
  • Jesień
  • wysiedlenie
  • donos, działania Polaków, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, gospodarze, poza Warszawą, z papierami aryjskimi, znajomi
  • Str. 162 – 163
  • Powiązani ludzie:

    • Michalski Henryk

      Członek AK. Pracownik poczty przy Zamenhofa. Miał przepustkę umożliwiającą wchodzenie do getta. Pośredniczył w inter...

    • Schmidt Leokadia

      Wyszła za mąż w 1936 lub 37r. Razem z mężem prowadziła warsztat produkujący pantofle domowe. Mieszkali przy Nowolipk...