Więźniowie oddz. IV Pawiaka mieli widok z okie...

Więźniowie oddz. IV Pawiaka mieli widok z okien swoich cel widok na zrujnowane domy po przeciwnej stronie ul. Dzielnej. Prawdopodobnie w nocy14 lutego 1944 r., obudzeni przez jednego z więźniów, zobaczyli, że na trzecim piętrze, w ruinach budynku płonie duży ogień. Dookoła ognia krążył człowiek w szarozielony mundur. Dokoła niego poruszały się postacie żandarmów. Zobaczyli wieszanie człowieka. Żandarmi odcięli go i rozhuśtawszy za nogi i ręce wrzucili do ognia. Następnego dnia więźniowie dowiedzieli się, że to gestapo powiesiło jednego z generałów. Dla więźniów ta wiadomość była znakiem, że imperium niemieckie się rozpada.