Warsztaty kuśnierskie firmy Schultz &...

  • TAK
  • Warsztaty kuśnierskie firmy Schultz & Co. Znaczna część ludności żydowskiej znalazła pracę w szopach... które z ramienia aryjskiej firmy prywatnej wykonują powierzoną sobie robotę. Należy również szopa futrzarska duże, przestronne, przewiewne sale, olbrzymie weneckie okna - 3 wielkie warsztaty w dzielnicy (fabryka Hendla, N. 44 - zakłady obuwiane), trykotarskie itd. Warsztat, który zwiedzamy - 300 osób bez przerwy na 2 zmiany. Zarobek 10-15 zł dziennie każdy otrzymuje dwukrotnie posiłek (śniadanie: chleb z marmoladą i słodzona kawa, obiad: zupa pożywna) przygotowywany przez własną kuchnię zakładową - za obydwa posiłki potrąca się z dziennego zarobku 1,50 zł. Warsztat otrzymuje do reperacji zniszczone, zdarte futra, szuby itp. - kuśnierze, krawcy, prasowacze - metamorfoza. Dezynfekcja każdej sztuki - wychodzi jak z igły twarze robotników i robotnic... przeważnie inteligentne, zdradzające nieelementarny poziom wykształcenia. Do prac pomocniczych (czyszczenie) zatrudnia się bowiem niefachowców, którzy do swych prymitywnych funkcji mogą się w krótkim czasie przyuczyć W portierni u wejścia siedzi specjalnie ustanowiony funkcjonariusz SP, który skrupulatnie kontroluje uprawnienia wszystkich przechodzących do wejścia względnie do opuszczenia terenu zakładu

  • 1942-08-07
  • wysiedlenie
  • gospodarcze
  • ceny, inteligencja, policja żydowska, szopy
  • 93/2
  • autor - S. L. (Chyba Seweryn Liwa?)

  • Powiązane miejsca:

    • Nowolipie 80

      Szopa futrzarska firmy Schultz & Co., w obszernym lokalu pofabrycznym b. zakładów Przemysłu Cukierniczego f-...