Stanisław Tomkiewicz po kilku dniach w lesie z...

  • NIE
  • Stanisław Tomkiewicz po kilku dniach w lesie zakrada się do budynku w pobliżu gospodarstwa; jest tam między innymi krowa, obok której Stanisław śpi, jest szczęśliwy, jest mu ciepło. Następnego dnia puka do gospodarzy; jest przerażony, zna opowieści o tym, że większość ludzi na wsi denuncjuje Żydów. Trafia jednak na życzliwych ludzi, którzy go karmią, pozwalają mu się umyć i spędzić noc w ich domu, chociaż wszyscy boją się nalotu policji. Sprzedają Stanisławowi czapkę, w której wygląda mniej żydowsko i która nieco zasłania mu oczy, kryjąc zaniepokojone spojrzenie. Stanisław opowiada gospodarzom, że nie udało mu się znaleźć partyzantów i że jest przerażony. Gospodarz jedzie sam na stację i kupuje Stanisławowi bilet na pociąg do Warszawy.

  • 1943-05-00
  • powstanie w getcie
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, gospodarze, inna pomoc, koszty, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa
  • str. 38 - 39
  • Powiązani ludzie:

    • Gospodarz Nieznane

      W maju 1943 przychodzi do jego domu Stanisław Tomkiewicz, który uciekł z transportu i kilka dni błąkał się po lesie,...

    • Tomkiewicz Stanisław

      Neuropsychiatra, badacz, pisarz i dziennikarz, autor kilkudziesięciu pozycji naukowych, m.in. dotyczących dzieci jak...

    Powiązane miejsca: