Pracując w Podkowie Leśnej Tosia Krasucka utrz...

  • NIE
  • Pracując w Podkowie Leśnej Tosia Krasucka utrzymuje kontakt z bratem Sewkiem i jego żoną Anką, którzy ukrywają się nadal w Warszawie. Przyjeżdżają czasem do Tosi do pensjonatu, „pojeść sobie”. Tosia przemyca dla nich jedzenie. Gospodyni tłumaczy, że to znajomi. Ktoś kradnie Tosi pościel, wietrzącą się na werandzie. Kołdra była jej własna, poduszka należała do Walkowskiej, która robi Tosi awanturę, wyrzucając jej, że ma podejrzanych znajomych. Tosia jest nieszczęśliwa, cały dzień płacze. W noc sylwestrową jedzie do brata i bratowej, następnego dnia wraca, prosi wybierającą się na handel bratową, żeby kupiła jej kołdrę i przywiozła jej do Podkowy. Tydzień później Tosia dowiaduje się od brata, że Ankę zabili w pociągu do Podkowy, kiedy jechała do Tosi z kołdrą. Tosia jest przekonana, że bratowa zginęła z jej winy.

  • przełom 1944/1945
  • działania Niemców, działania Polaków, pomoc, praca, śmierć, życie prywatne/życie codzienne
  • antysemityzm, atmosfera, gospodarze, handel, inna pomoc, komunikacja, kontakty z innymi Żydami, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc od Żydów, pomoc rzeczowa, poza Warszawą, praca
  • str. 24 – 25 (61 – 62)
  • Str. 28 – 29 (65 – 66)

  • Powiązani ludzie:

    • Krasucka Tauba vel Tosia

      Tauba vel Tosia Krasucka wychodzi za mąż za Izaaka Szepskiego w listopadzie 1939; podejmuje z mężem nieudana próbę u...

    • Walkowska Nieznane

      Właścicielka pensjonatu „Przedwiośnie” w Podkowie Leśnej. Przyjmuje tylko gości z „polecenia wyższych sfer”. Tosia K...

    • Winograd Sewek

      Brat Tosi Krasuckiej. Wychodzi z getta z żoną, ukrywa się po aryjskiej stronie, częściowo w ruinach, częściowo na st...

    • Winograd Anka

      Żona Sewka, brata Tosi Krasuckiej. Wychodzi z getta z Sewkiem, ukrywa się po aryjskiej stronie, częściowo w ruinach,...

    Powiązane miejsca:

    • Parkowa

      Tosia Krasucka pracuje jako pokojówka w pensjonacie pp. Walkowskich.„Miejscem często odwiedzanym przez rodzinę Jawor...