Polscy policjanci pilnowali po jednej stronie...

  • TAK
  • Polscy policjanci pilnowali po jednej stronie muru, żydowscy po drugiej. Na czele jednych i drugich stały niemieckie patrole. Do wachy ustawionej na rogu ulicy Solnej podchodzi Janek i prosi polskiego policjanta o zgodę na wyjście na drugą stronę, po odbiór zaległych pieniędzy od Żydów.

  • 1941-00-00
  • 1941-00-00
  • w getcie
  • administracyjne
  • komunikacja, Niemcy, policja polska, policja żydowska, ulica
  • Jan Kostański spisał swoje wspomnienia wspólnie z żoną Nechą pod koniec jej zycia, po czym zatrudnił redaktora i tłumacza i wydał je w Australii w 1998 roku pod tytułem: "Janek: A Gentile in the Warsaw Ghetto".

  • 16-17
  • Janek uzyskuje zgodę od policjanta na godzinne wyjście. Później następuje zmiana wachy.

  • Powiązani ludzie:

    • Kostański Jan

      Autor książki, który odtwarza wydarzenia sprzed pół wieku, które tkwią w jego pamięci. Wraz z żoną i dziećmi udaje s...

    Powiązane miejsca:

    • Solna

      Róg Solnej, gdzie stała wacha. Z jednej strony muru getta- polscy policjanci, z drugiej- żydowscy. Janek przekracza...