Pociągi zatrzymały się w lesie. Po dwóch godzi...

  • NIE
  • Pociągi zatrzymały się w lesie. Po dwóch godzinach marszu wszyscy docierają do "Bergen-Belsen". Mężczyźni i kobiety z dziećmi zostają ulokowani osobno, w brudnych, ciasnych barakach. Rano wszyscy są pogryzieni przez wszy. Najpierw zbierają się na poranny apel, dostają jedzenie i wreszcie mogą zobaczyć się ze swoimi rodzinami. David martwił się całą noc o Sophie i Micki.
    David poznaje Pana Sołowiejczyka. Przypadł Davidowi do gustu ze względu na piękny niemiecki i mądry wyraz twarzy. On twierdzi, że to tylko tymczasowy przestój w ich podróży.
    Tego samego dnia popołudnia David uzyskuje krzepiące informacje od jednego ze strażników. Są w części obozu, która jest przeznaczona dla " przejezdnych", oznacza to, że są tu tylko tymczasowo. W dodatku Niemcy mają ich traktować uprzejmie.

  • 1943-07-00
  • 1943-07-00
  • Hotel Polski
  • administracyjne, działania Niemców
  • atmosfera, komunikacja, poza Warszawą
  • Wspomnienia Davida Gilberta zostały spisane przez Tima Shortridge'a i Michael'a D. Frounfeltera.

  • 186-195
  • Powiązani ludzie:

    • Gilbert Goetzel David

      David Gilbert (Goetzel), ur. 24.03.1913 w Baden Baden, syn Josepha i Malki. Rodzice pochodzili z Polski, w Niemczech...

    • Goetzel Sophie

      Pochodziła z rodziny polskich Żydów mieszkających przez pewien czas w Niemczech. Przed wojną studiowała w Paryżu, gd...

    • Goetzel Miriam (Micki)

      Urodziła się w Warszawie. Gdy miała dwa lata zaczęła się wojna. Była w getcie, pod koniec 1942 roku opuściła getto....

    • Sołowiejczyk Aleksy

      Trafił do Bergen-Belsen. Urodził się i wychował w Warszawie. Przed wojną był inżynierem, intelektualista.

    Powiązane miejsca:

    • Nieznana

      Powstał w kwietniu 1943 roku, jako centrum tranzytowe - nigdy nie nadano mu oficjalnej nazwy obozu koncentracyjnego,...