Po powrocie do domu z pracy, Marek Mersyk dowi...

  • TAK
  • Po powrocie do domu z pracy, Marek Mersyk dowiedział się, że Niemcy zabrali jego syna Edwarda i teścia, Jakuba Frendzla, na Umschlagplatz. Pobiegł tam; dostrzegł wśród żydowskich policjantów przedwojennego znajomego, adwokata N. – zapłacił mu za wyprowadzenie Edwarda. Adwokat N. od razu zastrzegł, że nie ma szans na wyprowadzenie Jakuba. Zabrał Edwarda z placu, przeprowadził go do szpitala, stamtąd odebrał go ojciec; wrócili do domu.

  • 1942-00-00
  • lato
  • w getcie, wysiedlenie
  • życie prywatne / życie codzienne
  • adres, atmosfera, autor, dzieci, Niemcy, policja żydowska, pomoc, próby ratunku, śmierć, świadomość Zagłady, wokół autora, wysiedlenie, Żydzi
  • Książka pisana między 1952 a 1954 rokiem. Dokumentuje życie w warszawskim getcie od momentu jego powstania aż po ostatnie dni.
    Jak wyglądało życie w getcie? Jakie organizacje działały, jak pomagały lub powinny były pomóc mieszkańcom getta? Jak to się stało, że tak wielu przetrwało żyjąc w tak strasznej izolacji? Michel Mazor szczegółowo opisuje zniknięcia getta z powierzchni ziemi.
    Książka jest studium życia politycznego i socjalnego w warszawskim getcie.

  • 171
  • Str. 91

  • Powiązani ludzie:

    • N. Nieznane

      Znany adwokat warszawski; w czasie okupacji był w żydowskiej policji. Kiedy w czasie Wielkiej Akcji Teść i syn Marka...

    • Mersyk Edward

      Jego rodzice – Marek i Stefania z Frendzlów – byli prawnikami, ojciec prowadził przed wojną kancelarię adwokacką. Po...

    • Mersyk Marek

      Syn Beniamina i Rywki z domu Holcblat. Ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim, prowadził już przed wojną własną...

    Powiązane miejsca:

    • Umschlagplatz

      Umschlagplatz, teren przy ul. Stawki, skąd odjeżdżały pociągi do Treblinki.