Perec Hochman stara się codziennie zanieść Amc...

  • NIE
  • Perec Hochman stara się codziennie zanieść Amchu (Celnikierowi) menażkę ciepłej zupy. Perec zdobywa zupę w stołówce jednego z dużych zakładów miejskich, najczęściej jest to Gazownia Miejska. Zakrada się do zakładu w czasie południowej przerwy, żeby umknąć uwadze strażnika. Czeka, aż wszyscy zjedzą, jeśli zostaje resztka zupy, kobieta wydająca posiłki wlewa ją Perecowi do menażki. Jedzie później z parującą menażką tramwajem, wszyscy na niego zwracają uwagę. Dociera do ziemianki, w której ukrywa się Amchu, zostawia menażkę i znika. Później odbiera puste naczynie. Czasem w gazowni nie zostają resztki zupy, wtedy Perec jedzie do elektrowni i tam powtarza manewr z oczekiwaniem na resztki. Z czasem dowiaduje się, że jest miejsce, gdzie wydaje się zupę potrzebującym – trzeba za nią zapłacić, ale nie trzeba o nią żebrać.

  • Zima 1943/1944
  • pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, dzieci, inna pomoc, kontakty z innymi Żydami, pomoc długotrwała, pomoc indywidualna , pomoc od Żydów, pomoc rzeczowa, znajomi
  • Str. 82 – 83
  • "miejsce, gdzie wydaje się zupę potrzebującym – trzeba za nią zapłacić, ale nie trzeba o nią zebrać" - prawdopodobnie chodzi o stołówkę RGO.

  • Powiązani ludzie:

    • Hochman Peretz (Paweł)

      Peretz Hochman przed wojną mieszka na Grochowie w czteropokojowym domu ; ojciec pracuje jako garbarz w jednej z fabr...

    • Nieznane [„Amchu”]

      Wyglądający jak szkielet samotny Żyd, ukrywający się na terenie nieużytków, w wykopanej jamie. Znajdują go dzieci z...

    Powiązane miejsca: