Organizował bandy zawodowych żebraków-złodziei...

Organizował bandy zawodowych żebraków-złodziei, był sprężyną wszystkich kradzieży i napadów w tej części miasta, postrach ulicy Smoczej, Ostrowskiej, Glinianej i okolic. Był bezkonkurencyjnym i samowładnym autorytetem wśród nożowców, rabusiów itp. Nie udało się go schwytać. Wreszcie jednak domorosłemu Al Capone powinęła się noga. Schwytany został przed kilku dniami na włamaniu do składów spożywczych