Na ul. Berezyńskiej (Saska Kępa) pewna Polka,...

Na ul. Berezyńskiej (Saska Kępa) pewna Polka, której mąż, wysokiej rangi oficer WP, dołączył do wojsk polskich w Londynie, ukrywała kilkunastoletniego Lolka Chilla. Jego ojciec prawnik, Samuel, był więźniem Pawiaka. Samuel uciekł z więzienia, spotkał się z synem, ukrywał się w pobliżu i po dwóch miesiącach został złapany i zabity. Po pewnym czasie, w lipcu 1944 r, ta sama Polka przyjęła pod swój dach przyjaciela Samuela Chilla z Pawiaka, Juliana Hirshauta. Julian dostał pokój na piętrze. Starał się nie wychodzić, aby nie widzieli go sąsiedzi. Gospodyni namawiała go na zameldowanie się, ale bał się tego z powodu fałszywej kenkarty. Opiekunka dopięła swego i zameldowała Juliana. Po pewnym czasie Julian dostał wezwanie od władz mieszkaniowych do stawienia się 5 sierpnia w urzędzie. Bał się tego. Uratował go wybuch powstania. Niemieckie biura przestały istnieć.