Krystyna Zygler przemyka ulicą, kryjąc się w c...

  • NIE
  • Krystyna Zygler przemyka ulicą, kryjąc się w cieniu drzew. Chowa się w otwartej bramie kamienicy przy Tłomackie 13. Początkowo sądzi, że kamienica jest opuszczona, co tłumaczyłoby otwartą bramę. Słyszy jednak bicie zegara, dobiegające z jakiegoś mieszkania. Postanawia wspiąć się na najwyższe piętro i tam zaczekać do rana. Zdejmuje buty, by wspinać się jak najciszej. Siada na stopniu schodów, zdaje sobie sprawę, że granatowy policjant, strzegący wejścia do synagogi musiał ją dostrzec, nie wszczął jednak alarmu. Niepokoją ją światełka w kamienicy po drugiej stronie ulicy, zdaje sobie jednak sprawę, że to latarki szabrowników. Odczekuje pięć godzin do świtu, słyszy jak sąsiad na drugim piętrze wychodzi z domu; ona także wychodzi na ulicę.

  • 1942-09-21
  • 1942-09-22
  • w getcie
  • mieszkaniowe, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, bez papierów aryjskich
  • 22, art
  • Str. 11 – 13

  • Powiązani ludzie:

    • Zygler Krystyna (Felicja)

      Ojciec Krystyny był kupcem w branży skórzanej, stracił majątek w czasie I wojny. Krystyna uczy się w gimnazjum Rebek...

    Powiązane miejsca: