David udaje się do biura swojej starej pracy....

  • TAK
  • David udaje się do biura swojej starej pracy. Chce się dowiedzieć, czy może wrócić na swoje stanowisko. Przyjmuje go Pani Janina Jabłońska. Od niej dowiaduje się, że nie wolno jej zatrudniać Żydów. Próbuje jednak przekonać szefa, że David przydałby się jako tłumacz. Udaje mu się dostać tę posadę.
    Wraca do domu bardzo szczęśliwy, jednak zastaje Sophie płaczącą. Jej ojciec zmarł w nocy w sanatorium.

  • 1939-11-00
  • 1939-11-00
  • pierwsze dni listopada 1939
  • przed gettem
  • gospodarcze, życie prywatne / życie codzienne
  • inteligencja, Polacy, śmierć, Żydzi
  • Wspomnienia Davida Gilberta zostały spisane przez Tima Shortridge\'a i Michael\'a D. Frounfeltera.

  • 47-48
  • Powiązani ludzie:

    • Goetzel Sophie

      Pochodziła z rodziny polskich Żydów mieszkających przez pewien czas w Niemczech. Przed wojną studiowała w Paryżu, gd...

    • Gilbert Goetzel David

      David Gilbert (Goetzel), ur. 24.03.1913 w Baden Baden, syn Josepha i Malki. Rodzice pochodzili z Polski, w Niemczech...

    • Jabłońska Janina

      Niemiecki komisarz. Przekonuje swojego szefa, aby przyjął Davida Goetzel na stanowisko tłumacza. Była volksdeutschka.

    • Walfisz Nieznane

      Ojciec Sophie Goetzel. Zmarł w senatorium w listopadzie 1939 roku.