Czasami więźniów z Gęsiej przyprowadzał do łaź...

  • NIE
  • Czasami więźniów z Gęsiej przyprowadzał do łaźni na Pawiaku dowódca straży z obozu koncentracyjnego w Gęsiówce, Mut. Pewnego popołudnia, bardzo pijany, chełpił się przed obsługą swoimi wyczynami z poprzedniego dnia. Opowiadał o grupie greckich Żydów, których eskortował do pracy na teren byłego getta. Trzech z nich oderwało się od grupy w poszukiwaniu w ruinach czegoś do jedzenia. Mut poszedł za nimi. Znalazł ich w jakiejś opuszczonej piwnicy i zastrzelił ich na miejscu z pistoletu. Opowiadał to z błyszczącymi oczami, zadowolony z siebie.

  • 1944-00-00
  • koniec listopada
  • działania Niemców, morderstwo, śmierć
  • antysemityzm, atmosfera, gestapo/żandarmeria
  • s. 10