Było to w pierwszych dniach po sprowadzeniu Ży...

  • TAK
  • Było to w pierwszych dniach po sprowadzeniu Żydów z Oświęcimia do getta warszawskiego. Zaskoczył ich tam dziwny widok. Na wielu podwórzach rosły małe zielone ogórki. Były nawet takie miejsca, które wyglądały jak pola, nie bardzo zdeptane i niezbyt zasypane gruzem; pokryte liśćmi wśród których leżały ogórki. Ludzie nie mogli zrozumieć skąd to się wzięło. Ale nikt też nie zastanawiał się długo. Wszyscy jedli ogórki z apetytem. Niejednemu uratowały one życie. Chaim Goldstein pracował w tym czasie przy obalaniu wypalonych domów w getcie.

  • po powstaniu w getcie
  • gospodarcze, społeczne
  • robotnicy
  • str.217
  • Chaim Goldsztein nigdy nie zrozumiał skąd się wzięły te ogórki. Od dnia gdy pochyliwszy się by zerwać ogórek zobaczył wpatrzone w siebie oczy leżącego w liściach trupa, już nigdy nie wziął ogórka do ust.

  • Powiązani ludzie:

    • Goldstein Chaim, Icł

      Na kilka lat przed wybuchem wojny w 1939 r. wyemigrował z Polski do Francji.Mieszkał w Paryżu, przy rue de Baux, ską...

    Powiązane miejsca: