Imię: Jerzy Nazwisko: Nalazek

Przed wojną uczył się w gimnazjum na Pięknej 38, a później na Puławskiej 113. W szkole zaprzyjaźnił się z chłopcem narodowości żydowskiej z rodziny M.D. W czasie okupacji pracował w warszawskiej straży ogniowej. Po pierwszej akcji wysiedleńczej z getta, M.D. zwrócił się do Nalazka z prośbą o pomoc w wydobyciu z getta jego bratowej, Romy Zylbesztejn. Jerzy pomógł, czekał na Romę, która wyszła z placówka z getta, w umówionej bramie. Roma mieszkała krótko u niego, załatwił jej fałszywą kenkartę, a później pracę opiekunki do dziecka. Na początku 1943 r. poznał u rodziny Lewandowskich, na Wilczej 28, Hannę Kaliską, zawiazała się bliższa zażyłość. Po pewnym czasie Hanna zdradziła Jerzemu, że jest Żydówką i ma kłopoty w pracy. Załatwił jej inną pracę, w warszawskiej straży ogniowej. Hanna nie zdążyła rozpocząć pracy. 28 marca 1944 r. została aresztowana jej matka, Hanna podjęła interwencje i też została aresztowana. Pomimo starań Nalazka o ich uwolnienie, obie trafiły do Oświęcimia.

" chłopiec z rodziny M.D." tak jest napisane w notce o Jerzym Nalazku w "Księdze Sprawiedliwych" Michała Grynberga. W dalszej części notatki używana jest forma M.D.