Imię: Icek Nazwisko: Geller

Icek Geller, ur. w 1887 roku w Biłgoraju. Żonaty z Fajgą z domu Feldhaendler, mieli jedną córkę Małkę, ur. w 1915 roku. W lipcu 1940 roku obcy człowiek mówiący po niemiecku przeszukuje jego mieszkanie w poszukiwaniu nielegalnie posiadanej skory. Ponieważ Icek nie chciał mieć nic wspólnego z policją, proponuje mu najpierw 50 zł, a póżniej 200 zł za skreślenie jego adresu z notesu przybysza, tak też się dzieje. Kilka dni później córka Icka, Małka, spotyka tego człowieka na ulicy - ma opaskę żydowską na ramieniu. Dziewczyna wpada w furię, że jeden Żyd drugiemu Żydowi może robić takie rzeczy; idą na komisariat. W toku postępowania policja ustala, że Icek Geller handluje skórzanymi sandałami, jednak wszystkie jego towary są rejestrowane i nie ma podejrzenia przestępstwa.
W czerwcu 1940 roku Icek Geller zostaje oskarżony przez Bank Gospodarstwa Krajowego w Katowicach o brak spłaty weksla w wysokości 200 zł wystawionego w kwietniu 1939, który miał zostać spłacony do końca sierpnia 1939. Sąd zobowiązał oskarżonego wyrokiem z 5 lipca 1940 do zapłaty kwoty weksla wraz z odsetkami i do pokrycia kosztów procesu.

Z akt sprawy z Archiwum Sądu Niemieckiego w Warszawie 1940-1944, sygn. 72/1207/508 wynika, że Icek Geller miał również syna (odebrał wezwanie – nakaz karny w związku z nieobecnością adresata) - imię nieczytelne.