Imię: Salo Nazwisko: Fiszgrund

Urzędnik w Tarnowie. Pochodził z biednej rodziny z Sułkowic pod Krakowem. Żonaty z Majką z domu Waksberg, która zginęła w Treblince. Miał dwoje dzieci Julka i o 6 lat młodszą Hanię. Był działaczem Bundu, społecznikiem, z marnymi zarobkami. Po wybuchu wojny, poszukiwany przez gestapo, uciekł do Rosji. Wrócił po jakimś czasie do Warszawy. Żona z dziećmi, po okresie ukrywania się w Krakowie, trafili do getta w Piotrkowie Trybunalskim, ściągnięci tam przez przyjaciół z Bundu. Nie otrzymali pomocy, ponieważ bundowcy z getta piotrowskiego zostali bestialsko zamordowani. W Warszawie pracował w konspiracji żydowskiej, ŻOBie, Wynajmował pokój na Senatorskiej. Odbywały się tam spotkania, narady, przychodzili kurierzy. Do tego pokoju trafiła jego 12-letnia córka, po ucieczce z getta piotrowskiego, okresie ukrywania się w Krakowie, podróżowania pociągami z opiekunką Anielą Krzysztonek. Ponieważ miejsce na Senatorskiej nie było bezpieczne Salo oddał ją do domu dziecka na Bielanach. Po wojnie dalej pracował w organizacjach żydowskich.