Imię: Maria Nazwisko: Berland

  • NIE
  • Kobieta
  • Maria
  • Berland
  • Greczyn
  • 1923-06-05
  • Warszawa
  • Tak
  • Z Warszawy
  • Śródmieście
  • Twarda 62;
  • Pańska 49; Muranowska 38; Grzybowska 41; Sienna 40 lub 42;
  • Żyd
  • dobry
  • średnie
  • piwnica, skrytka w mieszkaniu, w mieszkaniu
  • Córka Chaima Greczyna i Eleonory z domu Landsberg, miała starszego o 3 lata brata Maurycego Zdzisława. Rodzina nie była religijna. Dom dostatni, mieszkali we własnej kamienicy. Ojciec miał skład żelazny. Maria chodziła do szkoły podstawowej na Twardą 13, a do gimnazjum na Leszno 56, obie szkoły żydowskie. W 1942 r. wychodzi za mąż za Mariana Berlanda, ślub żydowski. Oboje pracowali w warsztatach samochodowych Kozikowskiego, gdzie przeżyli pierwszą akcję wysiedleńczą. Ojciec został zabrany do transportu, a brat do obozu w Rembertowie, gdzie zginął. W styczniu 1943 r. Maria z mężem, matką, teściem, teściową i siostrą męża Leosią ukrywają się w piwnicy na Muranowskiej 38. Są też w piwnicy w czasie powstania w getcie, spędzają w niej 12 dni. Wykurzyli ich gazem Łotysze, trafiają na Umschlagplatz i do transportu. Maria, Marian i Leosia wyskakują przez okienko, razem z nimi parę znajomych osób. Teść zostaje zastrzelony w czasie skoku. Eleonora Greczyn i teściowa zostają w transporcie. Maria trafia do wsi Kacprówek, wieczorem idzie na stację, spotyka Stasia Hoffera, który też wyskoczył ze swoim stryjem, i razem jadą do Warszawy, na Grzybowską 41. Jest to mieszkanie, które kupił Bromberg, znajomy Żyd, na nazwisko Polaków, wysłał tam wcześniej żonę z dwojgiem dzieci. W pewnym okresie ukrywało się tam 27 Żydów. Docierają tam też Marian Berland i Leosia. Rodzina ukrywa się przez około 6 tygodni. W czerwcu 43 r. przychodzą szmalcownicy, trzeba uciekać. Maria idzie najpierw na Mickiewicza 18 do Stasia Zabłockiego, znajomego kucharza, z prośbą o ratunek. Okazuje się, że ukrywają się tam już dwie Żydówki. Ale udaje się na parę dni umieścić jeszcze Leosię, Mariana i Beniamina Hoffera. Maria ze Stasiem Hofferem idą na Sienną 42, gdzie kupił mieszkanie Zdzisław Krzyczkowski, znajomy Polak Stasia Hoffera, który handlował skórami z getta. Jest to dwupokojowe, zrujnowane mieszkanie. W jednym pokoju mieszkają właściciele, a w drugim udaje się wymurować dodatkową ścianę i piecem zamaskować wejście do skrytki. Sprowadzają się tam Maria, Leosia i Marian Berlandowie i Beniamin i Staś Hoffman. Kryjówka była bezpieczna, ale gospodarze nieodpowiedzialni. Potrafili sprowadzić gości, bawić się dwa dni, a ukrywający się siedzieli w kryjówce bez jedzenia, picia i ubikacji. Przepijali również pieniądze jakie dostawali za ukrywanie. Nie kupowali jedzenia. Berlandowie, poprzez Janka Wesołowskiego, nawiązali kontakty z organizacją lewicową. Wysłali Marię do Domu Miejskiego Kobiet na Lesznie róg Żelaznej, gdzie pracowała Irena Roguska, która wysyłała żydowskie kobiety do pracy u zaufanych Polaków. Maria dostała pracę u Polaków, pana Frankiewicza i pani Kropiwnickiej. Pracowała tam 6 miesięcy. Przyszła akurat na Sienną pierwszego dnia powstania warszawskiego i już tam została. Krzyczkowski ich nie wypuszczał, po kilku dniach przyszli powstańcy z AK i oddali pod opiekę komendanta domu. Potem ukrywali się w piwnicy na Twardej 6 aż do Bożego Narodzenia. Po niespodziewanej wizycie obcych ludzi, przeszli do piwnicy na Sienną. Tam doczekali końca wojny. Po wojnie Maria pojechała z chorym mężem do Otwocka. Kiedy mąż został wyleczony, wyjechała z nim w 1956 r. do Izraela.

  • powstanie w getcie, powstanie warszawskie
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc
  • obcy człowiek, pomoc długotrwała, pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, pomoc od Żydów, znajomi