Ulica: Grzybowska Miejscowość: Z Warszawy

4 maja 44 r.Niemcy otoczyli dom i kazali wyjść mieszkańcom. Wszystkich wylegitymowali i zrewidowali. Znaleźli kilku Żydów (nie mówili po polsku, M.Siemiatycka nie wzbudziła podejrzeń). Wśród lokatorów byli też folksdeutsche, których natychmiast zwolnili. Po rewizji mieszkań, trwającej osiem godzin, zaczęli wynosić z suteryn balony z kwasem, "aparaty jako miotacze płomieni i amunicji." Wywieźli 30 ciężarówek. Kobiety zostały oddzielone od mężczyzn. Mężczyźni najpierw pracowali przy załadunku ciężarówek, a po skończonej akcji wszyscy zostali załadowani na samochody i wywiezieni na Pawiak. Wśród nich znajdował się F.Chudy. Kobiety zostały zwolnione. Odtąd M.Siemiatycką zajmował się jego brat, który w czasie akcji Niemców był w pracy