Trzeciego dnia pobytu 14 osób w schronie pod s...

  • YES
  • Trzeciego dnia pobytu 14 osób w schronie pod sklepem w prawej oficynie domu przy Ostrowskiej 4, kiedy wartę na zewnątrz pełnił Mietek Pachter, na podwórze wpadło trzech rosłych SS-manów. Jeden z nich był szoferem, drugi nazywał się Mann, trzeci miał przezwisko Dziadek. Wszyscy trzej przed drugą akcja wysiedleńczą pełnili służbę w placówce budowlanej TWL, która była skoszarowana właśnie na Ostrowskiej 4. Pachter był akurat na pierwszym piętrze budynku, kiedy ich zobaczył. Nie miał jak uciec, nie mógł wrócić do schronu ani uprzedzić towarzyszy o niebezpieczeństwie. Szukał schronienie w pustych pokojach. Schował się w jednym z nich pod pierzynę leżącą na łóżku. Do pokoju wszedł Dziadek i ściągnął z łóżka pierzynę, bo SS-mani przyszli na szaber. Przestraszony Pachter zerwał się z łóżka, niespodziewający się niczego Dziadek krzyknął i uciekł z pokoju. Jego krzyk zaalarmował Manna. Po chwili obaj z pistoletami w ręku wpadli do pokoju. Pachter zaczął udawać wariata chwaląc Niemców i prosząc o pracę, opiekę itp. Przy tym śmiał się nieustannie. Zaskoczeni, pozwolili mu nosić swoje zdobycze do samochodu. Kiedy usiłowali wyważyć kolejne drzwi mieszkania, Pachter uciekł na ulicę, dopadł domu o nr 2, ale zostały jego ślady na śniegu. Udało mu się jednak dostać na dach. SS-mani szukali go dłuższy czas, oddali kilka strzałów, nie lubili zostawiać świadków.

  • 1942-01-00
  • deportation
  • German operations
  • hideout, outposts, awareness of Holocaust