Matka Stefy Popowcer znalazła miejsce dla nich...

  • NO
  • Matka Stefy Popowcer znalazła miejsce dla nich u pani Sowy, bardzo przyzwoitej kobiety, która w swoim małym mieszkaniu przechowywała jeszcze jedną rodzinę żydowską i Żydówkę z córeczką. Popowcerowie nie mieli już pieniędzy, więc pani Sowa sprzedawała ich rzeczy, stojąc od rana do wieczora w upale. Pewnego dnia, pani Sowa dostała zapalenia opon mózgowych, trafiła do szpitala. Ze szpitala przysłała jeszcze pieniądze Popowcerom, a po kilku dniach zmarła. Jej syn, członek konspiracji pewnego dnia nie wrócił do domu. Wszyscy musieli się wynieść. I znów zaczęła się tułaczka

  • 1943-00-00
  • lato
  • Poles operations, help