Given name: Aleksander Family name: Messing

  • NO
  • Male
  • Aleksander
  • Messing
  • 1918-00-00
  • Yes
  • From Warsaw
  • Midtown
  • Nowy Świat 35
  • Warszawa Koło, ul. nieznana
  • Jewish
  • in an apartment
  • W czasie okupacji mieszkał w jednopokojowym mieszkaniu na Woli. Utrzymywał się z lekcji angielskiego i pisania przeglądów politycznych dla prasy podziemnej. Jego matka niedaleko, też na Woli, kątem u pijaka sklepikarza. Ojczym, Tadeusz Kwitko?, mieszkał na Nowym Świecie w pokoju wynajętym od pani Lamparskiej, chciwej, niezrównoważonej i dobrej Rosjanki. Matka przyjeżdżała codziennie na Nowy Świat, przynosiła żywność, gotowała. Na obiady przychodził codziennie, po lekcjach, Aleksander. Na Nowym Świecie było miejsce zebrań rodziny. We wrześniu 1943 r. do mieszkania na Nowym Świecie sprowadziła się ruda Żydówka, przerażona, szantażowana. Rodzina poczuła się zagrożona, postanowiła, że trzeba szukać mieszkania dla ojczyma. 16 września 1943 r. Aleksander został umówiony na obiad na godz. 13-tą i na ważną rodzinną naradę. Wcześniej załatwiał jakąś sprawę na prośbę swoich przyjaciół, u których nocował tej nocy. Spóźnił się, przyszedł o 14-tej. W bramie zobaczył cywila z karabinem przewieszonym przez ramię. Gdzieś dojrzał skrawek czapki SS-mana. Podwórko było puste. Udało mu się przejść, wszedł do innej klatki. Wiedział, że piętro wyżej od mieszkania Lamparskiej jest lokal konspiracyjny ludowców i być może to o nich chodziło. Na 2 piętrze zapukał do mieszkania Wilhelma Schaltre. Udawał, że szuka osoby o tym nazwisku pochodzącej z Hamburga. Po wyjaśnieniu, że to nie jest ten pan Schaltre, podziękował i odszedł. Stanął w oknie klatki schodowej. Zobaczył, że wskazali go placem stojący piętro wyżej na balkonie niemieccy chłopcy. Szybko zszedł na podwórko. Wyszedł na ulicę za dwoma gestapowcami. Na ulicy stało osiem samochodów SS. Z pobliskiego sklepu zadzwonił do matki. Odpowiedział mu męski nieznany głos i oznajmił, że matka jest bardzo zajęta. Rzucił słuchawką. Błąkał się po ulicach przez dwie godziny. Ponownie zadzwonił. Nikt nie podniósł słuchawki. Dozorca sąsiedniego domu powiedział mu, że Niemcy wyprowadzili wielu ludzi z domu, w którym mieszkał ojczym. Ojczym z matką trafili na gestapo. Po przesłuchaniach ojczym, który się przyznał do swojego pochodzenia, został wywieziony na Pawiak i tam zginął. Matka została wypuszczona.

  • Ghetto Uprising, deportation
  • help
  • other help, contacts with other Jews , housing assistence