16 września 1943 r. Aleksander Messing został...

  • NO
  • 16 września 1943 r. Aleksander Messing został umówiony na obiad na godz. 13-tą, do mieszkania na Nowym Świecie, w którym mieszkał jego ojczym. Często jadał tam obiady ze swoją matką, babką i ojczymem. Wcześniej załatwiał jakąś sprawę na prośbę swoich przyjaciół, u których nocował tej nocy. Spóźnił się, przyszedł o 14-tej. W bramie zobaczył cywila z karabinem przewieszonym przez ramię. Gdzieś dojrzał skrawek czapki SS-mana. Podwórko było puste. Udało mu się przejść, wszedł do innej klatki. Wiedział, że piętro wyżej od mieszkania Lamparskiej jest lokal konspiracyjny i redakcja ludowców. Na 2 piętrze zapukał do mieszkania Wilhelma Schaltre. Otworzyła mu służąca. Udawał, że szuka osoby o tym nazwisku pochodzącej z Hamburga. Po wyjaśnieniu, że to nie jest ten pan Schaltre, podziękował i odszedł. Stanął w oknie klatki schodowej. Zobaczył, że wskazali go placem stojący piętro wyżej na balkonie niemieccy chłopcy. Szybko zszedł na podwórko. Wyszedł na ulicę za dwoma gestapowcami. Na ulicy stało osiem samochodów SS. Z pobliskiego sklepu zadzwonił do matki. Odpowiedział mu męski nieznany głos i oznajmił, że matka jest bardzo zajęta. Rzucił słuchawką. Błąkał się po ulicach przez dwie godziny. Ponownie zadzwonił. Nikt nie podniósł słuchawki. Dozorca sąsiedniego domu powiedział mu, że Niemcy wyprowadzili wielu ludzi z domu, w którym mieszkał ojczym.

  • 1943-09-16