Given name: Justyna (Jehudit) Family name: Rothskin

  • YES
  • Female
  • Justyna (Jehudit)
  • Rothskin
  • Rothskin
  • 1942-09-06
  • około 1930/31 r.
  • Warszawa
  • Treblinka
  • No
  • From Warsaw
  • Praga
  • Targowa 45
  • Gęsia 12; Burakowa 32; Pawia 10; Gęsia 12; Wołyńska 3
  • Jewish
  • primary
  • in an apartment
  • lack
  • Jej ojciec, Samuel Rothstein był redaktorem Dos Jidisze Togbłat, autorem wielu książek. Matka Gołda (Gienia) miała sklep z odzieżą na Brukowej 35. Regina miała troje rodzeństwa: Rachelę (Roma), Rywkę (Regina) i Dawida (1933 r.). Na początku września, podczas bombardowania Pragi, rodzina przedostała się na lewą stronę Wisły do wujka Froima Rothsteina, na Gęsią 12. Wrócili na Pragę po kapitulacji i zastali zdemolowane mieszkanie przez pocisk. Zawalone ściany , roztrzaskany balkon. Przenieśli się na ul. Brukową 32, do mieszkania rodziców matki. Sklep matki został częściowo obrabowany. Resztę dobytku rodzina przeniosła do mieszkań uboższych krewnych. W dużym pokoju dziadków zbierali się Żydzi na modlitwę w sobotni poranek. Dziadek był kohenem. Ojciec starał się przekonać żonę, żeby uciekali z Warszawy na Wschód, ale ona nie chciała ryzykować życia dzieci. W listopadzie 1939 r. dozorca z domu na Targowej uprzedził Rothsteina, że pod stary adres przyszło po niego gestapo. Wyprowadził się do swoich rodziców na Świętojańską 22, ale często odwiedzał rodzinę. Pod koniec listopada, razem ze swoimi trzema braćmi, wyruszył na Wschód. W listopadzie 1940 r. rodzina nie może zamienić swojego mieszkania, żeby przeprowadzić się do getta. Polacy nie chcą mieszkać na Pradze. Są zmuszeni przenieść swoje meble na podwórko przy Smoczej, gdzie mieszkała daleka kuzynka matki. W końcu znajdują drogi pokój na Pawiej, u pp. Duniec. Po rozporządzeniu Niemców o oddawaniu futer, rodzina tnie swoje futra na kawałki i pali w piecu. Po ogłoszeniu o oddawaniu złota, srebra i wartościowych kamieni, Roma z Reginą chowają worek wypełniony srebrem w niszy. Są tam srebrne lichtarze, ośmioramienny kandelabr wysokości sześcioletniego dziecka, srebrne tace, półmiski, łyżki, widelce i noże. W listopadzie 1940 r. getto zostaje zamknięte. Na Pawiej 10 mieszkańcy organizują wzajemną pomoc : komitet domowy, koło młodzieży i kącik dla dzieci. Otwarto także kuchnię z posiłkami dla uboższych mieszkańców. Młodzież opiekowała się dziećmi. W getcie, razem z siostrami chodziła na tajne komplety. Ojciec przez "okazje" przysyła czasami puszki sardynek, które matka sprzedaje w restauracjach w zamian za chleb, ziemniaki i czasami kawałek mięsa. Matka sprzedaje garderobę ze swojego przedwojennego sklepu. W lipcu 1942 r. ukazuje się rozporządzenie Franka o wysiedleniu Żydów. Zaczyna się panika. Razem z matką usiłują dostać się do szopu Toebbensa. Bezskutecznie. Wujek Froim, brat matki mieszkający na Gęsiej, załatwia, dla całej dorosłej części rodziny, za wysokie opłaty, ausweisy w nowej fabryce. Przeprowadzają się na Gęsią do mieszkania wujka. W czasie przenoszenia rzeczy z Pawiej na Gęsią, razem z siostrą Reginą zostają złapane przez żydowskich policjantów, trafiają na Umschlagplatz. Regina, starsza z sióstr ukryła siebie i siostrę w śmierdzącej ubikacji na ostatnim piętrze. Kiedy wyszły z kryjówki, powołały się na męża ciotki Poli, Mietka Presburgiera, policjanta w getcie. Dzięki znajomościom Mietka wyszły z Umschlagplatzu z grupa sprzątaczy i wróciły do domu. 6 września 1942 r. rodzina Franków, w tym matka z nią i rodzeństwem w czasie "akcji na Miłej" znalazła puste mieszkanie, w którym się ulokowała. Podczas nieobecności w mieszkaniu matki, dziadka Naftaliego i siostry Romy, reszta rodziny została wywieziona. Zginęli w Treblince.

  • in the ghetto, deportation
  • German operations
  • children, housing, Jewish police, death, deportation
  • Wspomnienia autorki z dzieciństwa ścisle związane z okresem II wojny światowej. Przedstawiają pojedyńcze wydarzenia z okresu pobytu w warszawskim gettcie oraz życia po aryjskiej stronie.

  • 67