Josek Inwentarz musiał opuścić kryjówkę w okol...

  • NIE
  • Josek Inwentarz musiał opuścić kryjówkę w okolicy Chotomowa, którą znalazła mu ciotka. Skierował się w rodzinne okolice Henrykowa. Dni spędzał w zaroślach nad Wisłą. Wieczorem zbliżał się do zabudowań, prosił o coś do jedzenia. Nigdy nie zdarzyło mu się, żeby mu odmówiono. Czasem dawano mu także nocleg w domu lub w zabudowaniach gospodarczych. Wszędzie też dostawał chleb i mleko na drogę. Czasem zakradał się do stodoły lub obory bez wiedzy gospodarzy; wtedy podjadał pożywienie, które dawano zwierzętom, świniom (gotowane ziemniaki) lub koniom (zboże).

  • 1943-00-00
  • lato
  • Hotel Polski
  • działania Polaków, mieszkaniowe, pomoc, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, bez papierów aryjskich, dzieci, gospodarze, inna pomoc, obcy człowiek, pomoc indywidualna , pomoc jednorazowa, pomoc lokalowa, pomoc rzeczowa, poza Warszawą
  • Str. 14
  • Str. 19 – 20

  • Powiązani ludzie:

    • Inwentarz Josek

      Mieszkał z rodzicami i młodszą siostrą Fejgele w Henrykowie; jego rodzice – Symcha i Bella Inwentarzowie – prowadzil...

    Powiązane miejsca:

    • Henryków

      Został zatrzymany ojciec Joska Inwentarza, aresztowany z obywatelami polskimi i żydowskimi z Henrykowa i Legionowa.