Imię: Nieznane [granatowi policjanci] Nazwisko:

  • NIE
  • Mężczyzna
  • Nieznane [granatowi policjanci]
  • Z Warszawy
  • Praga
  • Ul. Targowa 54
  • Polak
  • na powierzchni
  • na ulicy, rozpoznanie, szantaż/szmalcowanie zakończone wykupieniem
  • Na przystanku tramwajowym koło bazaru Różyckiego idą w kierunku Abrama Apelkira z widoczną chęcią zatrzymania go. Abram ucieka, chowa się w pustym kurniku na bazarze, kładzie się na ziemi. Policjanci jednak znajdują go w kurniku, prawdopodobnie doniósł na niego właściciel kurnika, który znał z widzenia Apelkira, przed wojną prowadził bar na Oboźnej i zaopatrywał się w sklepie Belli Apelkir. Policjanci wyciągają Abrama za włosy; idą pod most Poniatowskiego, każą mu się rozebrać, musi zdjąć buty, wyrywają nawet podszewkę w jego skórzanej teczce. Szukają złota i dolarów. Zabierają mu płaszcz, puszczają go.

  • administracyjne, działania Polaków, szantaż, życie prywatne/życie codzienne
  • atmosfera, policja polska, szantażysta/szmalcownik
  • Str. 169 – 170