Imię: Jurek Nazwisko: Cukerman

Syn doktora Cukermana z Białegostoku. Jego rodziców i siostrę zadenuncjował pacjent. Jurek przyjechał do Warszawy z wujem, doktorem Berlinem. Wuja zadenuncjował szofer, który miał przywieźć matkę doktora. Zainkasował połowę umówionej zapłaty i nikogo nie przywiózł. Kiedy doktor Berlin poprosił o zwrot pieniędzy, szofer go wydał, doktor został zatrzymany, a Jurek został sam. Znał adres wróżki Marzanny i pojawił się w jej mieszkaniu. Wynajmowali tam także pokój Kerszmanowie. Latem 1943 Jurek wyjechał z Marzanną na letnisko, doniósł na niego syn dozorcy; Niemcy przyszli i rozstrzelali go na miejscu. Miał przy sobie 400 złotych, Niemcy pozwolili denuncjatorowi zabrać 100 złotych. Musiał także sprzątnąć krwawe ślady po egzekucji.