Za namową żony Ber Ryczywół zaczął handlować s...

  • TAK
  • Za namową żony Ber Ryczywół zaczął handlować sacharyną. Pewnego dnia udał się do kupca, od którego brał towar, by kupić trochę sacharyny. Wkrótce do mieszkania kupca przyszedł również polski policjant. Natychmiast zrewidował Ryczywoła, zabrał zakupioną sacharynę i spisał jego imię i nazwisko oraz adres. Kupiec starał się go udobruchać i dał mu 200 zł. Było to bardzo dużo pieniędzy. Korzec kartofli kosztował wtedy 50 zł. Dwa tygodnie potem w mieszkaniu Ryczywoła pojawił się ten sam policjant z żądaniem pieniędzy. Gdy Ryczywół dał mu do zrozumienia, że wie, iż dostał już 200 zł., policjant stał się bardziej sympatyczny a po paru słowach opuścił mieszkanie Berła. Ryczywół przestał zajmować się handlem sacharyną w obawie przed zemstą policjanta.

  • 1941
  • 1941
  • w getcie
  • gospodarcze
  • ceny, handel, policja polska
  • str10
  • Powiązani ludzie:

    • Ryczywół Ber

      Mieszkał przy ul. Puławskiej gdzie prowadził sklep ze śledziami.Żonaty. Dzieci: trzy córki i syn Po przeprowadzce do...

    • Ryczywół Nieznane

      żona, Umarła z głodu w getcie w 1941r.

    Powiązane miejsca:

    • Nowolipie 26

      W tym domu mieszkał kupiec, u którego Ryczywół kupował sacharynę