Nieco dalej, za posterunkiem policji, Władka w...

  • TAK
  • Nieco dalej, za posterunkiem policji, Władka widzi Żydówkę w średnim wieku szamocącą się z dwoma policjantami, którzy ciągną ją do czekającego wozu. Kobieta walczyła z całych sił, szarpała się i krzyczała. Grupka stojących w pobliżu ludzi przeklinała w duchu policjantów, ale nie ruszyli się z miejsca. W końcu policjanci wrzucili ją na wóz. Gdy wydawało się, że jest pokonana, znów zaczęła krzyczeć, błagając Żydów o pomoc - w domu zostały jej małe dzieci. Kilka chwil później na wóz trafiły dwie siostry , miały pewnie 10 i 12 lat. Nie protestowały, nie krzyczały, rozglądały się, może szukając matki. Przytuliły się do siebie cicho płacząc. Nawet policjant nie mógł być obojętny na ich nieszczęście, szukał czegoś po kieszeniach, potem pogłaskał je po głowach.

  • lipiec 1942
  • wysiedlenie
  • życie prywatne / życie codzienne
  • atmosfera, dzieci, policja żydowska, ulica, wysiedlenie
  • 40-41
  • Powiązani ludzie:

    • Meed Władka

      Autorka wspomnień. Podczas I akcji traci matkę i brata. Po likwidacji Małego Getta pracuje w warsztatach Toebbensa n...

    Powiązane miejsca:

    • Zamenhofa

      Policja sprawdza karty zatrudnienia przechodniów: Żydzi bez dokumentów są natychmiast wywożeni. Nieco dalej trwa łap...