Na prośbę Józefa Federmana Ella Traczyk jedzie...

Na prośbę Józefa Federmana Ella Traczyk jedzie do Warszawy po jego siostrzenicę, Hannę Federman, ukrywaną krótko u przyjaciół jej rodziców, Zawadzkich. Traczykowie opiekują się Hanną bezinteresownie do końca wojny. Ukrywają ją nie tylko przed obcymi, ale i przed znajomymi. Hannę odwiedza często pan Zawadzki, który koresponduje z Henrykiem Federmanem i posyła mu na Majdanek paczki. Po pewnym czasie listy od Henryka przestają przychodzić, Zawadzki przekazuje Hannie, że jej ojciec najprawdopodobniej nie żyje. W czasie powstania sierpniowego Traczykowie zostają wysiedleni z dziewczynką do Piotrkowa Trybunalskiego.