Maryla dowiedziała się, że poprzedniego dnia z...

  • TAK
  • Maryla dowiedziała się, że poprzedniego dnia zabrano z szopu Többensa na Lesznie 400 osób, prosto z warsztatów; odprowadzono je na Umschlagplatz. Czekała z rezygnacją na kres cierpień. Kołatała w niej jednak nadzieja i myśli o Hotelu Polskim; wiedziała, że niektórzy wyjechali do Vittel i udało im się. Siódmego kwietnia rozeszła się lotem błyskawicy wiadomość, że coś się szykuje groźnego, polscy murarze, zatrudnieni w szopie zostali odwołani z pracy. Wokół Maryli wybuchła histeria, ludzie zaczęli się miotać. Po krótkim czasie okazało się, że murarze zostali odwołani, by odebrali wypłatę. Nastrój natychmiast się uspokoił, sąsiedzi zaczęli planować, co ugotują na obiad. Byli jednak i tacy, którzy zapowiadali, że zażyją truciznę, żeby mieć już spokój.

  • 1943-04-07
  • w getcie
  • administracyjne, działania Niemców, społeczne, życie prywatne / życie codzienne
  • atmosfera, autor, Hotel Polski, Niemcy, próby ratunku, robotnicy, szopy, świadomość Zagłady, wokół autora, wysiedlenie, życie codzienne, życie prywatne, Żydzi
  • Str. 2 – 3
  • Str. 9 – 10

  • Powiązani ludzie:

    • Nieznane Maryla

      Wiosną 1943 pracowała w szopie Többensa. Jej przyjaciele próbowali ratować się po aryjskiej stronie, jednak wracali...

    Powiązane miejsca: