Ceny u ulicznego sprzedawcy na Siennej: cukier...

  • TAK
  • Ceny u ulicznego sprzedawcy na Siennej: cukierki z melasy i sacharyny - od 20 do 30 gr za sztukę, są też cukierki po 1 zł za sztukę. Cukier kosztuje 30 zł za funt. Okolice Grzybowskiej pełne są prawie nagich dzieci, sierot o ciałach potwornie zniszczonych. Nie wyglądają już jak ludzie. Ulica Komitetowa to żywy grobowiec. Ludność tej ulicy mieszka w piwnicach, do których nie dociera nawet promyk słońca. Ludzie ci często nie mają siły podnieść się z barłogów. Na Grzybowskiej co krok ustawione są żelazne piecyki albo paleniska z cegły. Za 40 gr można dostać szklankę gorącej wody z sacharyną i kromkę chleba. Na ulicy kobieta sprzedaje galaretę z końskich kości po 10 gr porcja. Można kupić placki z ryb zwanych "śmierdziuchami" po 30 gr za sztukę, z kawałkiem chleba - 50 gr. Kupujących jest wielu. Tu znajduje się też największa ilość żebraków z powodu działającej przy Gminie garkuchni.

  • lipiec 1941
  • lipiec 1941
  • w getcie
  • gospodarcze
  • atmosfera, biedni, ceny, handel, Judenrat, kuchnie ludowe, ulica, żebracy
  • Berg, Mary, Dziennik z getta warszawskiego

  • [s.93,, 95-96]
  • Powiązani ludzie:

    • Berg Mary

      Spędziła wrzesień 39r. w Warszawie. Od 13.10.39 w Łodzi. Od końca grudnia 39r. znów w Warszawie. Zamieszkała z rodzi...