Autor wraca od żony do córki - przecina Nalewk...

  • TAK
  • Autor wraca od żony do córki - przecina Nalewki, na wysokości bramy spotyka postać - ciemno ubrany, idącą powoli i z wysiłkiem - Bałaban. Szedł słaniając się - podszedł do niego, przedstawił się, zaproponował stołek lub krzesło - zgoda. Usiadł na podanym stołku na rogu kompletnie pustych Nalewek i Gęsiej byliśmy zupełnie sami, wokoło cisza i bezludzie... prof Bałaban przypomniał sobie mnie, z czasów przedwojennych kiedy jako student filozofii UW przychodziłem na jego (i prof. Szora) wykłady - tudzież pamiętał mnie z Domu Akademickiego na Pradze, gdzie miewał odczyty, prof Bałaban był zupełnie przybity i zgubiony. Z tragicznym grymasem, na zawsze dość pogodnej i dobrej twarzy - powiedział mi, że wraca z Biblioteki Judaistycznej na Tłomackem, gdzie z rozkazu władz niemieckich sortował i przygotowywał do wywiezienia tysiące najrozmaitszych ksiąg i książek z dziedziny wiedzy judaistycznej - dla bibliotek w Niemczech. Miał specjalną przepustkę, aby mógł przychodzić do Biblioteki - wraz z Wielką Synagogą była już w dzielnicy aryjskiej. Mówił z bólem, w przewidywaniu swojej bliskiej śmierci, powiedział " niech pan wie, że wszystkich Żydów, mimo wszystko, Niemcy nie zniszczą". Niedługo potem zmarł.

  • jesień 42, popołudniu
  • w getcie
  • społeczne
  • inteligencja, ulica, Werterfassung
  • Glocer , Władysław-Wolf, "Wydarzenia w getcie Warszawy. Spotkanie z prof. M. Bałabanem u schyłku getta warszawskiego"

  • Powiązani ludzie:

    • Glocer Władysław - Wolf

      Mąż Sabiny, autorki relacji, pracuje w Zakładzie Aprowizacyjnym; przed wojną - student filozofii

    • Bałaban Majer

      12-42: wizyta w szpitalu; Glocer spotyka go na jesieni 42; jego seketarką jest Krystyna Zygler; zmarł na atak serca...